środa, 1 października 2014

Planeta Organica Dead Sea Naturals szampon wzmacniający z masłem shea

Szampon kupiłam już dawno temu, jako że ostatnio buteleczka została opróżniona, myślę,że pora o nim napisać.


Szampon kupimy za około 18-20zł przez internet lub w sklepach z kosmetykami ekologicznymi, rosyjskimi - w Olsztynie może być to sklep Kosmetyki Rity na Zatorzu lub sklep z ekologicznymi kosmetykami w Galerii Warmińskiej.
Pojemność butelki to 280ml. Jest bardzo wygodna, gdyż posiada pompkę- niestety u mnie od razu po kupieniu pompka była zepsuta i musiałam odkręcać ją za każdym razem :(


Składnikami aktywnymi w szamponie są minerały Morza Martwego, które pobudzają krwiobieg, oczyszczają, nawilżają, chitosan- pochodzący z chityny, wykazuje duże powinowactwo do keratyny, działa kondycjonująco, oraz organiczne masło shea, które regeneruje i odżywia.
Szampon pieni się bardzo dobrze, dobrze oczyszcza, nawet włosy po olejowaniu, nie plącze włosów. Nie zawiera SLS i parabenów.
Jeśli chodzi o odżywianie, nawilżanie i regenerację włosów,działa. Włosy nawet bez zastosowania odżywki są znośne po nim, co zdarza się rzadko :)
Jest zdecydowanie godny polecenia :)

UWAGA UWAGA! Przypominam o konkursie TOP JEŻ! Liczymy na Wasze głosy!
Bardzo proszę o głosy (lajki) dla mojego jeża biorącego udział w konkursie top jeż :)
Na jeża nr 9 czyli Jeżowego :)
Badzo dziękujemy :)
 

12 komentarzy:

  1. Uwielbiam szampony tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio polubiłam masło Shea nawet jako składnik różnych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam takie szczęście do zepsutych pompek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rosyjskie kosmetyki kuszą mnie coraz bardziej ;) Muszę pomyśleć :))
    Szkoda, że trafiłaś na zepsuta pompkę :/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam go ale możliwe że się kiedyś skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Laik oddany,a tego szamponu jeszcze nie miałam,ale poluje na niego:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz go widzę, podoba mi się grafika :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zaciekawiłaś mnie tym szamponem i chętnie wypróbowałabym go :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja sprawia mi wiele radości, jeżeli masz ochotę napisz coś lub zaobserwuj, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy nad moim blogiem. Jeśli zdecydujesz się zostawić po sobie ślad, na pewno z miłą chęcią zajrzę do Ciebie, by się odwdzięczyć.