Dziś recenzja jednych z lepszych produktów, jakie miałam okazję ostatnio używać. A są nimi kosmetyki z serii Bielenda Pharm trądzik:
-antybakteryjna emulsja do mycia twarzy
-antybakteryjny tonik normalizujący
-antybakteryjny krem redukujący trądzik na noc
-krem-żel matujący na dzień
W skład serii wchodzą 4 kosmetyki przedstawione na zdjęciu. Od producenta:
"
Bielenda PHARM to specjalistyczna linia
dermokosmetyków wyróżniająca się precyzyjnym, wręcz medycznym podejściem
do problemów skóry, mocno skoncentrowanymi składnikami aktywnymi,
cenionymi przez lekarzy dermatologów w profilaktyce trądziku oraz
innowacyjnymi, specjalnie opracowanymi recepturami, ukierunkowanymi na
konkretny problem i skuteczne działanie.
WSKAZANIA: cera mieszana, tłusta, łojotokowa
narażona na powstawanie widocznych zmian trądzikowych, zaskórniki,
błyszcząca i podrażniona skóra, zatkane i rozszerzone pory."
Składnikami aktywnymi są tu:
Fiołek Trójbarwny
Kompleks NMF
Kwas Migdałowy
Kwas Laktobionowy
Niacinamide (Witamina B3)
Cynk
Glinka zielona
Jak widać kremy są już na wykończeniu, gdyż z całej serii to je kupiłam jako pierwsze, więc może najpierw o nich.
ANTYBAKTERYJNY KREM NA NOC REDUKUJĄCY TRĄDZIK
Krem bardzo fajny, kupujemy go w kartonowym opakowaniu, zawiniętym folią za około 20zł. Ja kupiłam w jednym z większych Rossmannów.
Krem ma 50ml pojemności. Jak widać opakowanie zamykane jest na zatrzaśnięcie, co w porównaniu do tubek odkręcanych jest bardzo wygodnym rozwiązaniem.
Jeśli chodzi o zawartość tubki jestem bardzo zadowolona. Krem ma fajną konsystencję, nie za ciężką. Zapach również na plus, delikatny, przyjemny.
Co do działania to dobrze nawilża skórę (z suchymi skórkami -uroki alergii na pyłki, sobie nie poradzi,ale ogólnie jest ok).
Na pewno ładnie normalizuje, co zauważyć mogłam rano, kiedy moja skóra po stosowaniu tego kremu nie świeciła się jak zazwyczaj.
Nie zapycha i zwęża pory. Delikatnie złuszcza naskórek i łagodzi podrażnienia.
Nie mam trądziku, natomiast często pojawiają mi się niemiłe niespodzianki na twarzy, z którymi cała seria poradziła sobie świetnie i teraz pojawia się ich już zdecydowanie mniej, więc ten krem na pewno miał w tym udział.
Czy likwiduje przebarwienia, niestety nie jestem w stanie powiedzieć, gdyż po prostu ich nie mam, patrząc jednak na skład możliwe jest,że działa i w tym zakresie.
ŻEL-KREM MATUJĄCY NA DZIEŃ
Również bardzo fajny. Delikatna, lekka konsystencja faktycznie żelowo-kremowa, sprawia,że idealnie nadaje się pod makijaż, nie roluje się na twarzy i nie warzy z podkładem.
Opakowanie identyczne jak w przypadku kremu na noc, pojemność 50ml.
Zapach również taki sam.
Krem bardzo ładnie matuje na długi czas. Nawet bez podkładu i pudru twarz wygląda bardzo ładnie.
Zwęża pory i nie zapycha.
Nie mam trądziku,jak już wypominałam wcześniej, natomiast często pojawiają mi się niemiłe
niespodzianki na twarzy, z którymi cała seria poradziła sobie świetnie i
teraz pojawia się ich już zdecydowanie mniej, więc ten krem na pewno
miał w tym udział.
ANTYBAKTERYJNY TONIK NORMALIZUJĄCY
Świetny tonik do skór tłustych i mieszanych za niewielkie pieniądze (około 14zł). Pojemność to 200ml. Butelka bardzo praktyczna, nie wylewa się z niej za dużo, ani za mało. Konsystencja toniku jest wodnista.
Zapach bardzo przyjemny, jak cała seria Bielendy.
W składzie nie znajdziemy alkoholu, przez co skóra nie jest wysuszona i ściągnięta.
Tonik ten koi, łagodzi i delikatnie, ale dokładnie oczyszcza skórę. Usuwa nadmiar sebum. Na pewno wpłynął na to,że na mojej twarzy wypryski pojawiają się sporadycznie.
ANTYBAKTERYJNA EMULSJA OCZYSZCZAJĄCA TWARZ
Duża tuba, w której mieści się 150g produktu. Ma on dość rzadka konsystencję,ale jeśli będziemy trochę uważać z dozowaniem, wystarczy na długo, bo niewielka kropla potrzebna jest do umycia całej twarzy.
Emulsja ładnie oczyszcza z zanieczyszczeń i resztek makijażu. Nie wysusza, nie podrażnia i nie ściąga skóry.
Po użyciu twarz jest odświeżona i lekko nawilżona.
Bardzo przyjemna w stosowaniu.
Podsumowując, cała seria przypadła mi do gustu. Spowodowała,że wypryski pojawiają się sporadycznie, a pory zostały zwężone. Obecnie stosuję Ziaja Liście Manuka i jeżeli ta seria się nie sprawdzi pewnie powrócę do Bielendy Pharm
Zapraszam :)
www.mobilna-kosmetyczka.olsztyn.pl