poniedziałek, 9 lutego 2015

Pędzle Real Techniques w Rossmannie

Jakie było moje zdziwienie, gdy ostatnio na półkach jednego z olsztyńskich Rossmannów zobaczyłam kilka pędzli z Real Techniques. Jako,że od dawna chciałam je wypróbować, a okazji do zamówienia przez Internet jakoś nie było, kupiłam wszystkie 4 dostępne:
-Setting Brush
-Expert Face Brush
-Stippling Brush
-Blush Brush

Później do mojej kolekcji dołączył kabuki brush znalezniony w drogeri Dayli.



  Na pierwszy ogień pójdzie setting brush - mój ulubieniec z tej piątki. Jest świetny do rozcierania korektora pod oczami, przypudrowania malutkich obszarów twarzy, czy perfekcyjnego konturowania- dzięki małej główce produkt nałożymy dosłownie wszędzie, a do tego bardzo ładnie go rozetrzemy :). A jak się człowiek uprze to i na siłę przy blendowaniu cieni do powiek można go użyć :P



Jeśli chodzi o Expert Face Brush również bardzo go sobie chwalę. Świetnie nakłada się nim wszelkiego rodzaju kosmetyki w płynie, od podkładu przez korektor po róż. Przydatny do konturowania płynnymi kosmetykami.



Stippling Brush - jak do tej pory najmniej używany przeze mnie pędzel, co wcale nie oznacza,że jest gorszy. Po prostu "skunks" Inglota  jest mi bardziej po drodze ;). Niemniej jednak pędzel bardzo fajny do podkładu, rozświetlacza w płynie czy płynnego różu :) 



Blush Brush to pędzel bardzo przyjemny. Nabiera się nim idealną ilość kosmetyku i trudno zrobić nim sobie krzywdę. Używam go głównie do różu, ale zdarzyło się również do bronzera czy rozświetlacza.  Myślę, że do przypudrowania też się nada.



Kabuki zdecydowanie urzekł mnie tym,że można schować włosie i wrzucić go na szybko do torebki. Idealny w podróży. Używam go głównie do pudru, ale na wyjazdach pewnie będzie pełnił rolę pędzle "do wszystkiego"- bronzery, róże, rozświetlacze raczej nie będą stanowić dla niego problemu :).



Wszystkie pędzle po praniu wyglądają bardzo dobrze, nie gubią włosia i nie odkształcają się. W porównaniu do pędzli Inglota, które uwielbiam, wypadają bardzo dobrze i mogę je szczerze polecić :) Cena przystępna bo od 23 do 50zł za sztukę. Możliwe,że kupię kolejne. Bardzo żałuję, że w Rossmannie nie ma więcej prócz wymienionych pędzli i mam nadzieję,że to się zmieni, gdyż bardzo chętnie kupiłabym pędzle do oczu i pędzelek do ust.

Od dłuższego czasu chodzą mi po głowie pędzle Zoeva (głównie zestaw 12 pędzli do oczu), miałyście, polecacie?

20 komentarzy:

  1. a to Ci niespodzianka! :D pewnie kupię sobie niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze byłam wczoraj i nie widziałam ich bo by,m pewnie kupiła;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłe zaskoczenie ;) Czyli trzeba odwiedzić rossmanna w najbliższym czasie ;) a co do pędzi z zoeva to dla mnie one są niezastąpione ;)
    Zapraszam do mnie www.adelfablanca-makeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda że nadal taniej są w internecie

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze ich w rossmannie nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo ja bym się skusiła na pędzel do różu bo akurat nie mam :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziekuje, juz wiem co kupic mamie :)
    Zapraszam do siebie :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja czekam i czekam na te pędzle i na razie nie ma po nich śladu w Rossmannach w mojej okolicy :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Już dawno słyszałam, że są w Rossmannach, ale w żadnym, w których byłam - nie widziałam... ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. w moim nie ma jeszcze ich pędzli, ale jak będą to pewnie na jakiś się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. akurat Musze sie zaopatrzyc w jakies dobre pendzle.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię pędzelki tej firmy, właściwie głównie ich używam do makijażu :) fajnie, że zaczynają pojawiać się w Rossmannie, mogliby sukcesywnie poszerzać ofertę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę na nie zerknąć, szukam dobrego pędzla do podkładu może coś znajdę:)

    OdpowiedzUsuń
  14. A w którym olsztyńskim Rossmannie ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Galerii Warmińskiej. tylko tam do tej pory je znalazłam

      Usuń
  15. Setting Brush nie nadaje się do korektora, bo połyka produkt, zamiast go rozcierać. Nie wyobrażam sobie, by go tak używać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zależy od konsystencji ;) mi sie sprawdza bardzo dobrze :)

      Usuń
  16. Ja je widziałam w Viktorrze tez :)
    Szkoda ze nie ma gąbeczki rt, póki co mam beauty blender. Gdyby rt była dostępna na miejscu to na pewno bym ja przetestowala
    www.andziathere.blogspot.com konkurs z shein na 120 $ u mnie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie zajrzę do Rossmanna, może kupię jakiś pędzelek z RT, jestem bardzo ciekawa ich jakości :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja sprawia mi wiele radości, jeżeli masz ochotę napisz coś lub zaobserwuj, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy nad moim blogiem. Jeśli zdecydujesz się zostawić po sobie ślad, na pewno z miłą chęcią zajrzę do Ciebie, by się odwdzięczyć.