środa, 27 sierpnia 2014

Inglot nowości

Ostatnio odwiedziłam salon Inglota w celu zakupienia pudru do modelowania nr 504. Okazało się,że trafiłam na małą wyprzedaż -50%, więc na jednym pudrze się nie skończyło :) Oto moje zakupy:


Wykupiłam wszystkie cienie z promocji, których jeszcze nie mam w kolekcji - kompletuję kolejną 20-stkę,a w swoich zbiorach mam już 2 pełne palety :)


Pustą paletę, na kolejną i pewnie nie ostatnią dwudziestkę.


Błyszczyk i pomadki.


Pigment.


Puder rozświetlający.


No i na samym końcu puder modelujący, po który się wybrałam :)

33 komentarze:

  1. Pigmentu zazdroszczę :) Ja się muszę w końcu udać do Inglota uzupełnić moją czwóreczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo, będę musiała zapolować na promocje :) uwielbiam inglota :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaszalałaś:) ja tam jakoś rzadko bywam

    OdpowiedzUsuń
  4. Spore zakupy :D
    I ile cieni kolorowych - oczopląsu można dostać :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zakupy! Szkoda że u siebie mam bardzo małe stoisko Inglot, gdzie nie ma takich wyprzedaży:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne zakupy, cienie mają super kolory:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę się wybrać ;-) świetne zakupy

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne zakupy nie miałam nic z kosmetyków do makijażu.
    Uwielbiam ich lakiery

    OdpowiedzUsuń
  9. trochę tego jest, fajne kolory cieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Troszkę tego jest,super odcienie cieni :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję udanych zakupów;) Może kiedyś skusze się jeszcze na coś z Inglota;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieźle zaszalałaś :) ale my kobietki chyba już tak mamy, ja też jak idę do drogerii to zawsze kupię jakieś kosmetyki dodatkowo, a bo jakaś promocja, albo mi coś w oko wpadnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. To Ci się udało ;)) świetne kolorki, zwłaszcza odcienie fioletu przypadły mi do gustu :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładny odcień pudru modelującego. O pigmencie niedługo napiszę, bo jest przepiękny:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam jeszcze pytanie. Ile kosztowała paleta magnetyczna na 20 cieni? Mam taką na 10, ale coś czuję, że trzeba będzie dokupić większą:)

    OdpowiedzUsuń
  16. mi szał na Inglota jakoś przeszedł, choć cienie nawet lubiłam, za pigmentację i łatwość operowania nimi, jednak po pewnym czasie okazało się że mnie uczulają

    OdpowiedzUsuń
  17. o jaka przecena, nie dziwię się że aż tyle kupiłaś

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ciekawy błyszczyk, słyszałam, że daja one śliczny efekt na ustach :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. faktycznie, 50% to świetna okazja na takie zakupy. Najbardziej zainteresował mnie ten błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ojejku jakie perełki. uwielbiam inglota :)

    OdpowiedzUsuń
  21. No no poszalało się :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. To się nazywa "wyjście po puder" ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow, dużo produktów. Świetną promocje dorwałaś ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja sprawia mi wiele radości, jeżeli masz ochotę napisz coś lub zaobserwuj, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy nad moim blogiem. Jeśli zdecydujesz się zostawić po sobie ślad, na pewno z miłą chęcią zajrzę do Ciebie, by się odwdzięczyć.