Pudrów matujących miałam okazję wypróbować już bardzo wiele. Były różne, jedne lepsze, jedne gorsze. MIYO puder ryżowy zdecydowanie należy do tych lepszych.
Opakowanie bardzo proste i zwyczajne, mi się podoba. Jest wytrzymałe (nie raz gniotło się w torebce, spadło i nic mu się nie stało).
Pojemność to 9g za którą musimy zapłacić około 11zł. Ja kupiłam na allegro.
Puder ma biały kolor, jeśli nałożymy go za dużo zdarza się,że lekko bieli skórę, trzeba więc dobrze rozprowadzić pędzlem.
Bardzo ładnie i na długo matuje moją mieszana cerę, która latem w strefie T świeci się czasem dość mocno. Puder bez problemu sobie z tym radzi. Myślę,że przy cerze tłustej sprawdzi się również bardzo dobrze.
Producent pisze,że puder zawiera " Koktajl witamin i związków mineralnych kondycjonuje skórę, utrzymuje odpowiedni stopień nawilżenia i działa ochronnie. ". Cóż, możliwe. Na pewno nie wysusza i nie pogarsza kondycji skóry.
Jestem z niego bardzo zadowolona i pewnie nie raz do niego wrócę.
Znam go bardzo dobrze-jeden z moich ulubieńców:)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie ;) Tylko nie wiem jak sprawdziłby się u mnie skoro zawiera ekstrakt z aloesu, a mam niestety na niego uczulenie ;/
OdpowiedzUsuńBardzo się z nim polubiłam, używam juz drugie opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten puder w wersji sypkiej i byłam zadowolona :) Teraz jednak wygrywa Lumene :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię białe pudry, są idealne dla mojej bladej cery ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze trochę bieli. Ale miałam Mac i tez bielił:/ teraz mam Essence
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być ciekawy, a pudru ryżowego jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńnie znam go, ale może spróbuje, bo mój się kończy
OdpowiedzUsuńJestem właśnie na etapie kupna takiego produktu, Można go gdzieś kupić stacjonarnie ?
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia,może w małych osiedlowych drogeriach?
Usuńmuszę wypróbować,akurat nie balabym sie trupiobladego efektu :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt,jeszcze go nie widziałam.Mam ochotę na bronzer tej marki
OdpowiedzUsuńFajny ten puder,ale najpierw muszę skończyć ten co mam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;*
Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmam kilka kosmetyków tej marki i bardzo je lubię, teraz pudrów w ogóle nie używam, ale późną jesienią kto wie czy się nie skuszę na tan ryżowy :)
OdpowiedzUsuńkiedyś na pewno wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu chodzi za mną puder ryżowy, prasowany chyba byłby wygodniejszy w użyciu więc jak spotkam ich szafę to się nad nim zastanowię :)
OdpowiedzUsuńOoo a tego nie miałam jeszcze! Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTak poza tym kochana, wiesz co się stało z naszym wątkiem na wizażu? wyskakuje mi info że nie mam uprawnień...
wiem,że wczoraj rano były jakieś prace na forum i nie mogłam wejść. teraz wchodzę normalnie, więc nie mam pojęcia czemu Ci tak wyskakuje :( może napisz do admina? może to jakiś błąd po tym co wczoraj rano robili :(
UsuńPuder ryżowy, brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią obserwuję i zapraszam do mnie:
http://smileeverydayjust.blogspot.com/
Tego pudru jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńrzetelne-recenzje,blogspot.com
Nie znam, ale na razie mam sporo pudrów :) Jak bieli to pewnie tylko delikatną mgiełką pędzlem rozprowadzić i jest ok.
OdpowiedzUsuńtak, dobrze rozprowadzić i nie ma problemu :)
Usuń