Zdobienia wykonane rapidografem, po szkoleniu ze wspaniałą Anią Leśniewską opanowane - oto efekty :)
Rapidograf to nic innego jak pisak kreślarski (na zdjęciach sygnowany logiem Indigo). Do zdobień wykorzystuje się również tusz kreślarski, którym napełnia się pisak.
O rapidograf należy dbać- napełniać wodą miejsce w zakrętce by tusz nam nie zasechł. Gdy jednak zdarzy się,że potrzymamy go dłużej bez zakrętki i tusz niestety zaschnie, można spróbować podgrzać końcówkę zapalniczką, by go upłynnić.
Zdecydowanie najlepszy do cienkich linii i precyzyjnych zdobień :).
P.S. Jeśli ktoś ma ochotę na pazurki w Olsztynie, zapraszam TU
nie słyszałam wcześniej o tej metodzie ale bardzo mi się spodobała, muszę się rozejrzeć za tymi mazakami ;)
OdpowiedzUsuńzdobienia robią wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego :)
OdpowiedzUsuńGenialne wzory :))
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie! Chyba muszę się zaopatrzyć w takie cudo :)
OdpowiedzUsuńCuda powstają za jego sprawą :)
OdpowiedzUsuńwidze tu kilka super wzorków :D
OdpowiedzUsuńsuper wzorki!
OdpowiedzUsuńNOWY POST ;)
Piękne wzorki :-D
OdpowiedzUsuń