Mascara Pupa Vamp Extreme to tusz, po którego użyciu rzęsy mają zyskać efekt sztucznych rzęs. Czy faktycznie tak jest? O tym przeczytacie dalej.
Mascarę dostajemy zapakowaną w firmowy, czerwony kartonik marki. Sam tusz ma srebrne, eleganckie opakowanie. Istnieje aż 7 odcieni w jakich dostępny jet Vamp Extreme (czarny, brąz, granat, niebieski, fiolet, turkus, czerwień). Mój to oczywiście standardowa czerń.
Mascara ma silikonową szczoteczkę, o kształcie lekko zwężonym na środku, co pozwala na bardzo dobre dotarcie do kącików, jak i podkręcenie rzęs.
Mascary Vamp Extreme używam od niedawna i jestem w niej całkowicie zakochana.
Jest to tusz dla osób lubiących mocne podkreślenie oka, wręcz teatralne. Niesamowita formuła, dająca efekt atramentowo czarnych rzęs, pięknie podkreśla oko. Nie tworzy grudek i nie osypuje się przez dłuuugie godziny. Pozostaje w idealnym stanie od wczesnych godzin porannych, do późnych godzin nocnych, co u mnie jest bardzo ważne, gdyż pracuję często po 16 godzin dziennie i nie mogę pozwolić sobie na tusz spadający z rzęs ;).
Pięknie podkreśla oko już przy pierwszej warstwie.
Moje klientki również ją pokochały i królowała na ich oczach przez cały sezon studniówkowy.
Vamp Extreme nie zawiera parabenów, ani substancji mogących drażnić oko. Jest testowana okulistycznie i nadaje się dla osób noszących soczewki kontaktowe, czyli jak dla mnie- idealna!
Z kosmetykami marki PUPA, miałam okazję zaprzyjaźnić się, będąc na Węgrzech, gdzie niemal w każdej galerii handlowej znajduje się ich sklep firmowy. Nic jednak straconego, gdyż w Polsce kosmetyki Pupa dostać możemy w Douglasie stacjonarnie jak i na Douglas.pl.
A na koniec makijaż inspirowany stylem Vamp, jak i częściowo kolorystyką bohaterki dzisiejszego posta, czyli mascary Pupa Vamp Extreme! Oczywiście z jej wykorzystaniem:)
Wow.. makijaż groźny. Podoba mi się :) Jednak to na pewno na odpowiednią stylizację:D
OdpowiedzUsuńSliczny makijaz :)
OdpowiedzUsuńdziekuję :)
UsuńJest VAMP :)
OdpowiedzUsuńno musiał :D
UsuńEfekt rzeczywiście niesamowity :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodziwiam Twoje rzęsy :-)
OdpowiedzUsuńWow ale piękny makijaż :) Tusz wydaje się wart zainteresowania chodź szczoteczka "nie moja" ale po twoim opisie wart wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasia .
dziękuję :)
UsuńHmm, mnie nie przekonuje ten tusz. Za to cały makijaż wyszedł przepięknie. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny makijaż :) Bardzo mi się podoba :) Będę tu częściej,ponieważ obserwuję Twojego bloga :) / http://marcelinakornelia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nigdy nie miałam jeszcze zadnego kosmetyku PUPA. Czas chyba to zmienić. :)) Sliczny make up. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńefekt świetny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na nowy post :)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
pasuje Ci taki zdecydowany makijaż, a ta maskara też swoje robi :)
OdpowiedzUsuń