niedziela, 2 października 2016

Beauty Forum jesień 2016 relacja + jak przygotować się na targi

W dniach 24-25 września 2016 roku, w Warszawie, odbyły się targi kosmetyczno- fryzjerskie Beauty Forum. Impreza przeznaczona jest głównie dla profesjonalistów z branży kosmetycznej i fryzjerskiej. Prócz stoisk poszczególnych firm, gdzie dokonać można zakupów, znaleźć można tam prelekcje, pokazy i prezentacje związane z kosmetyką i fryzjerstwem, dowiedzieć się "co w trawie piszczy" i jakie będą trendy w nadchodzącym sezonie jesień/zima 2016/2017.


Najbardziej obleganym (i najbardziej mnie interesującym stoiskiem) było jak zwykle stoisko Indigo Nails Lab. Kupić tu można produkty do stylizacji paznokci tej marki. Jak zwykle podczas targów, na hybrydy obowiązywała promocja 2+1, z której musiałam skorzystać.



Targi swoją obecnością "zaszczyciły" "gwiazdy" ;) takie jak Michał Szpak, Filip Chajzer, Natalia Siwiec (stoisko Indigo Nails Lab, gdzie podpisywała plakaty i promowała swoją jesienną kolekcję lakierów hybrydowych), Patricia Kazadi.

Swoją przedpremierę miała też firma Posh Lashes, czyli dziecko Indigo Nails. Posh Lashes oferuje produkty do profesjonalnego przedłużania rzęs. Muszę przyznać, że tak samo jak w Indigo, zakochałam się w Posh Lashes i już nie mogę się doczekać, kiedy będzie premiera oficjalna i kiedy pojadę na pierwsze szkolenie Posh <3



Jeśli wybieracie się na targi i planujecie większe zakupy polecam zabrać ze sobą walizeczkę na kółkach, gdyż noszenie ciężkiej torby może być męczące.
Dobrze jest mieć ze sobą coś do jedzenia, gdyż jedzenie co prawda można kupić, ale kolejki do niego są ogromne i podczas czekania można już umrzeć z głodu :D. Jeśli chodzi o picie i coś słodkiego, to bez problemu, jest kilka stoisk oferujących kawę i ciacho, gdzie kupić je można bez większego czekania.
Polecam też mieć ze sobą wcześniej kupiony i wydrukowany bilet - dzięki temu ominiecie ogromne kolejki do kas biletowych.
Nie polecam też transportu darmowym autobusem wożącym ludzi na targi. Popełniłam ten błąd wiosną i wiem, że nigdy więcej tego nie zrobię. Można stracić nogę, rękę, połamać walizkę i zemdleć z braku powietrza. Tłum pchających się kobiet w jednym autobusie to nie jest dobry pomysł.
Około 25zł jakie zapłaci się  za taksówkę z dworca centralnego na ulicę Marsa 56c, na której to odbywają się targi, to nie tak duża kwota, a podróż zdecydowanie bardziej komfortowa.
Warto mieć przy sobie gotówkę, gdyż większość stoisk nie oferuje możliwości płacenia kartą.



Niestety nie było stoiska NYX (które było na wiosennej edycji targów) i stoiska GlamShop. Poza tym, targi zaliczam do udanych :) W następnym poście pokażę nowości, które udało mi się przywieźć.

12 komentarzy:

  1. Do tej pory nie miałam okazji uczestniczyć w takich bądź podobnych targach, a szkoda. Może w następnym roku uda mi się uczestniczyć w takim wydarzeniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, pierwszy raz widzę Posh Lashes! Super relacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo dopiero tam była premiera marki :) ja jestem zakochana <3

      Usuń
  3. SPN też pokazało swoje dziecko NAILAC ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam, prawda :) ale nie bardzo rozumiem po co wypuszczać jakby odnogę marki, również paznokciowej. To chyba dobrze nie świadczy o firmie, kiedy zachwalają że naillac nie powoduje alergii, bo to trochę tak jakby zwykłe hybrydy spn powodowały. Ja to tak odebrałam przynajmniej

      Usuń
    2. Nie wiem w tym wypadku się nie wypowiem, bo mnie jeszcze żadna hybryda nie uczuliła. NaiLac ma inną konsystencję. Jak kupię to porównam :)

      Usuń
  4. O kurde nie wiem jak ale Michał Szpak jako reklama paznokci to normalnie koszmar, pomimo że lubię jak śpiewa :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mi właśnie się bardzo podoba :) nietypowo :). Sowoją drogą nie mmam nic przeciwko, by panowie również zadbali o dłonie, nawet "na kolorowo" :)

      Usuń
  5. Mam nadzieję że będzie mi kiedyś dane pojechać na takie targi :)

    Obserwuję i zapraszam: http://naturalnieniebanalnie.blogspot.co.uk/2016/10/glossybox-uk-sierpien.html

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja sprawia mi wiele radości, jeżeli masz ochotę napisz coś lub zaobserwuj, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy nad moim blogiem. Jeśli zdecydujesz się zostawić po sobie ślad, na pewno z miłą chęcią zajrzę do Ciebie, by się odwdzięczyć.