Opakowanie zawiera 50ml produktu. Jest bardzo ładne, kolorowe, z malinkami, mi się podoba bardzo:).
Można kupić go w promocji za około 9zł lub w cenie normalniej lekko ponad 11zł o ile dobrze pamiętam.
Kulka sprawdza się dobrze, dozuje idealną ilość produktu, nie za mało, nie za dużo.
Po nałożeniu produkt potrzebuje około minuty, żeby wyschnąć Na ogół mi to nie przeszkadza, chyba,że mocno się spieszę.
Nie zauważyłam,żeby zostawiał białe ślady na ubraniach, za co duży plus.
Jeśli chodzi o działanie, to skutecznie chroni przed przykrym zapachem i mokrymi plamami pod pachami, ale tylko na codzień. W przypadkach wzmożonego wysiłku fizycznego i temperatur 30stopni+ nie sprawdzi się już tak dobrze, jest zbyt słaby.
Ja uwielbiam w nim zapach, który delikatnie czuć przez cały dzień. Jest to malina w połączeniu z miętą, orzeźwiający, nie jest chemiczny i sztuczny.
Jest to moje 3 opakowanie i pewnie zużyję jeszcze nie jedno :).
A teraz czas na nowości jakie zagościły u mnie ostatnio. Na otwarciu TK Maxx kupiłam 4 lakiery, w Inglocie dorwałam kolejne 2 cienie i pomadkę w kredce na promocji, a w Rossmannie długo wyczekiwane jagodowe masełko do ust :)
Podoba mi się ten żółty cień :)
OdpowiedzUsuńA antyperspirantu nie miałam jednak jeśli będę miała okazję chętnie go kupię :)
:)
UsuńNie znam tego dezodorantu. Ma śliczne opakowanie. Zazdroszczę masełka Nivea :D.
OdpowiedzUsuńNo masełko bardzo fajne, miałam wersję malinową i sprawdziło się super:)
UsuńCudne kolory lakierów :)
OdpowiedzUsuńbordowy lakier wygląda obiecująco :) niestety u mnie masełka z Nivea się nie sprawdziły
OdpowiedzUsuńfajne nowości,miłego testowania,wita nowa obserwatorka;))
OdpowiedzUsuń:) ja również u Ciebie zostaję na dłużej bo blog bardzo sympatyczny :)
UsuńSuper nowości ;)
OdpowiedzUsuńMasełko jagodowe ! :) Ja czekam na kokosowe :) Bardzo zaciekawiła mnie pomadka w kredce z Inglota :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie te pomadki, to już 3 jaką mam i bardzo sobie chwalę :) ładny mat, długo się utrzymują :)
UsuńNie kusi mnie on
OdpowiedzUsuńAle ładne lakiery :)
OdpowiedzUsuńPołączenie zapachowe- idealne. A Essiak jest prześliczny! Masełko widziałam w najnowszym Skarbie i baaardzo kusi : )
OdpowiedzUsuńDobre są te masełka do ust?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;*
ja bardzo je lubię :) miałam już malinowe - zużyłam do końca, teraz zaczynam te,ale wszystkie mają takie same działanie, tylko zapach inny, także niedługo pojawi się recenzja :)
UsuńDezodorant wygląda kusząco, zapach pewnie polubiłabym :)
OdpowiedzUsuńJest takie jagodowe masełko !? :D Muszę je mieć ! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jest :D i jest jeszcze kokosowe :)
Usuńmiałam go kiedyś
OdpowiedzUsuńZapach ma ładny, ale ochrona jest mierna ;/
OdpowiedzUsuńchodzą za mną te lakiery OPI, ale jakoś nigdy nie mogę się zebrać, żeby kupić. Warto?
OdpowiedzUsuńkurkowo.blogspot.com
osobiście wolę Ingloty ;) ale tu skusiły mnie kolory :)
Usuńjak dawno nie miałam żadnego kosmetyku z Oriflame...Ostatnio u mnie szał Avonowy;p Masełko do ust Nivea, mam na nie ochotę, muszę kupić :) Bardzo ciekawy blog, zostaje na dłuzej, dodaje do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńa ja już dawno nic a avonu nie miałam, jakoś nie wpadł mi katalog w ręce, ale jak wpadnie to pewnie to zmienię :D
UsuńBadzo mi miło :)
Nie przepadam za Oriflame i Avon :) Ale za to uwielbiam to masełko Nivea, nie wiedziałam że istnieje w takiej wersji zapachowej :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne lakiery z OPI :)
OdpowiedzUsuń