Dzięki uprzejmości firmy Paese miałam okazję przetestować ostatnio mikroemulsję do zmywania makijażu twarzy i oczu. Dostałam ją jako prezent na spotkaniu blogerek w Olsztynie, które odbyło się w maju.
Mikroemulsja została stworzona do zadań specjalnych, czyli usuwania makijażu mocnego, scenicznego, wodoodpornego.
Ciężko znaleźć taki produkt, który pokrywate obietnice w 100%. Część z moich makijaży udawało mi się zmyć jedynie olejkami, gdyż żadne płyny micelnarne nie dawały już rady. Czy ta emulsja daje radę?
Emulsję nakładamy na suchą twarz, rozmasowujemy i czekamy aż rozpuści makijaż. Rozprowadza się bardzo ładnie, nie szczypie w twarz ani oczy.
Następnie spłukujemy letnią wodą i gotowe! Makijaż jest bardzo ładnie zmyty, nie trzeba już nic poprawiać. Rzęsy czyściutkie. Radzi sobie nawet z klejem do rzęs sztucznych. Cudo! Daje sobie radę nawet z czarną kreską namalowaną inglotowskim eyelinerem razem z duraline.
Przyznam szczerze,że tak uper kosmetyku dawno nie miałam i już wiem,że mój ulubiony płyn micelarny Biodermy pójdzie w odstawkę na rzecz Paese.
Koszt emulsji to 29zł i uważam,że jak najbardziej jest warta tych pieniędzy. Uwielbiam ją i zostanie u mnie na stałe.
Uwielbiam to! Nic jeszcze tak dobrze nie zmywało mi wodoodpornego tuszu z MaxFactora <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńja też <3 zakochałam się w niej <3 można to cudo dostać gdzies stacjonarnie w Olsztynie? :)
UsuńNawet nie wiem! W moim rodzinnym mieście (ORNETA) jest szafa Paese, ale nie wiem czy mają mikroemulsję - sprawdzę! :)
Usuńooo zazdroszczę! :)
UsuńZapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńjest świetna
UsuńNo proszę jaki ciekawy produkt, wart uwagi i wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
zdecydiwanie!
Usuńja też uwielbiam tą emulsję :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam tylko 1 lakier, ale innych kosmetyków nie znam.
OdpowiedzUsuń