czwartek, 27 lipca 2017

Zestaw startowy styliski rzęs - co kupić?

Początki bywają trudne. Pierwsze szkolenie za nami, zapał do pracy jest, teraz pozostają tylko ćwiczenia. Tylko na kim i na czym ćwiczyć? A przede wszystkim czym? Tym właśnie zajmiemy się dziś! Zakupy to jedna z ulubionych rzeczy każdej kobiety, a więc i kompletowanie swojego rzęsowego zestawu startowego powinno być przyjemne. Zaczynamy!


Po 1 RZĘSY

Zakładając, że za nami pierwsze szkolenie, a więc metoda 1:1, potrzebujemy rzęs własnie do tej metody.
Zastanów się jaki efekt lubisz. Bardziej naturalny, a może lekko wyrazisty? Ja osobiście do metody 1:1 używam rzęs 0,1 gdyż uwielbiam kiedy stylizacja 1:1 jedynie podkreśla spojrzenie, jest bardzo delikatna i niemal niezauważalne są rzęsy sztuczne.
Radzę kupić kilka pudełek w mixie długości , skrętów i grubości, gdyż na start będzie taniej. Musisz poznać produkty, na których chcesz pracować, wybrać sobie ulubioną linię rzęs. Zamów ich kilka. Weż np C 0,1 w wersji matt a 0,15 w wersji silk. Zobacz, które lepiej ci się podobają, na których lepiej będzie ci pracować. O liniach rzęs, których używam pisałam w TYM poście.
Osobiście polecam wybrać mixy 7-13mm

C 0,15
C 0,1
D 0.15
D 0,1
B 0,15
B 0,1

Warto mieć też jedno pudełeczko rzęs małych, krótkich (4-7mm), preferuję skręt B, max C gdyż w kącikach wygląda naturalniej. w tym przypadku może to być na spokojnie 0,1, nie obciążą one rzęs naturalnych i będą pięknie wyglądały.

Jeśli jednak lubisz bardzo wyrazisty efekt, a rzęsy naturalne są mocne, możesz wybrać również 0,2, aczkolwiek osobiście baaaardzo rzadko używam tej grubości.




Po 2 PĘSETY

Potrzebujesz dwóch. Do separacji i do klejenia.

Do separacji polecam pęsety Posh Lashes nr 1 lub nr 4.
Pęseta nr 1 jest masywniejsza, przez to osoby początkujące mają wrażenie większej stabilności i mniej boją się, że zrobią krzywdę klientce przez przypadkowe ukłucie.



Pęseta nr 4 natomiast ma typowo "igłowe" "szpikulcowate" zakończenie, jest wąska, dobrze trzyma się w dłoni.



Pracowałam i pracuję obiema na zmianę. Co do rozdzielania radzą sobie tak samo dobrze, wybór należy do Ciebie - kwesta czy wolisz pęsetę masywniejszą, czy mniejszą. Jeśli jednak masz jeszcze obawy, nie trzymasz pęsety pewnie, polecam nr 1.


Do klejenia polecam pęsetę Posh Lashes nr 3. Jest uniwersalna, przyda się zarówno do metody 1:1, jak i później, kiedy zaczniesz rozwijać swoje umiejętności i wejdziesz w metody objętościowe.




Po 3 KLEJ

Wybór kleju na start zależy od dwóch czynników. Po 1 od tego jak szybko radzisz sobie z klejeniem. Po 2 jakie masz warunki.
Jeśli klejenie idzie Ci jeszcze dość wolno, polecam klej Posh Lashes nr 1. Jest bardzo tolerancyjny na warunki, nawet trudne (wysoka wilgotność i temperatura).
Jeśli natomiast kleisz już troszkę szybciej wypróbuj Posh Lashes nr 3. Wiąże w czasie 0,5 do 1 sekundy i pracuje w warunkach 30-50% wilgotności, temperaturze 19-23stopnie.






Klej musimy też na coś wylać. Twój wybór, czy lubisz pracować z pierścionka, czy podstawki. Pamiętaj, żeby przed naniesieniem kleju zabezpieczyć je specjalną naklejką.






Warto od razu wyrabiać sobie dobre nawyki, stąd też polecam zaopatrzenie na start w szampon do rzęs, który użyty przed aplikacją oczyści bardzo dokładnie rzęsy z kurzu, brudu, czy kosmetyków, zwiększy przyczepność kleju, a tym samym trwałość aplikacji.
Szampon nakładamy na rzęsy specjalnym pędzelkiem, delikatnie "szorujemy" nim rzęsy, a następnie bardzo dokładnie spłukujemy solą fizjologiczną.






Konieczny będzie też Cleaner, który odtłuści nam rzęsy, zwiększając przyczepność kleju. Nanosimy go bezpośrednio po osuszeniu rzęs suchym płatkiem , po soli fizjologicznej.



Po 5 SEPARACJA RZĘS DOLNYCH I LIFTING POWIEKI

Tu pełna dowolność wyboru produktów, już niedługo przybliżę je w osobnym poście.
Do wyboru mamy płatki hydrożelowe, taśmę piankową, taśmę perforowaną i taśmę papierową.

Mam wszystkie te produkty. Najczęściej używam płatków hydrożelowych. W razie potrzeby zabezpieczam pojedyńcze rzęsy taśmą papierową.
Taśmy perforowanej używam do liftingu powiek, również niemal zawsze i nie wyobrażam sobie pracy bez niej.
Stosunkowo rzadko używam taśmy piankowej, ale to dlatego, że zakochałam się w poshowych płatkach, które dzięki nacięciom i dwóm rozmiarom, idealnie dopasowują się do większości oczu.



Po 6 AKCESORIA JEDNORAZOWE

Tu potrzebujemy mikrobrushów i szczoteczek do przeczesywania rzęs. Przydadzą się również zwykłe płatki kosmetyczne.



Po 7 REMOVER

Zawsze warto mieć remover, który pozwoli nam na bezproblemowe zdjęcie aplikacji. Osobiście polecam te w kremie, gdyż bardzo dobrze się nakładają i są bezpieczne dla oczu.



Po 8 AKCESORIA

Mam tu na myśli podstawkę/holder do rzęs, gdyż paski musimy na coś wykleić.
Możesz od razu zainwestować w pudełko z 10 płytkami i mieć spokój raz na zawsze, lub na początek ograniczyć wydatki i kupić 2-3 płytki
Zaczynałam od 1 płytki (to stanowczo za mało). Teraz kupiłam Lash Holder i zakochałam się w nim. Uważam, że warto wydać te pieniądze. Mój poshowy holder zrobiony jest ze specjalnego kamienia antybakteryjnego, szlifowanego ręcznie. Czyści się go bardzo łatwo i praktycznie niemożliwe jest zniszczenie go (chyba, że spadnie nam z wysokości).




To już wszystko, czego potrzebujemy na start. Już niedługo napiszę o tym, czego potrzebujemy do urządzenia stanowiska pracy :).

1 komentarz:

  1. Świetny , przydatny post :) Niebawem planuje zacząć przygodę z przedłużaniem rzęs mam nadzieje , ze wszystko sie swietnie ułoży , obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja sprawia mi wiele radości, jeżeli masz ochotę napisz coś lub zaobserwuj, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy nad moim blogiem. Jeśli zdecydujesz się zostawić po sobie ślad, na pewno z miłą chęcią zajrzę do Ciebie, by się odwdzięczyć.