Krem ten przeznaczony jest do cery tłustej z niedoskonałościami (ja używam przy cerze mieszanej i sobie chwalę), gdyż zawiera 2% kwas salicylowy, który jak wiadomo jest pogromcą zaskórników i wyprysków. Ma on za zadanie pielęgnować skórę, a także wyrównać jej koloryt. Lekko nawilża, redukuje zaczerwienienia, zmniejsza widoczność porów. Producent zdecydowanie wywiązuje się z tych obietnic. Dodatkowo jest to krem z filtrem 15 SPF, a więc jest idealny na słoneczną pogodę, gdy nie chcemy dodatkowo używać innych kremów z filtrami.
Jak widać opakowanie to mała tubka o pojemności 30ml, w uroczych kolorach. Krem jest wydajny, starczył mi prawie na 3 miesiące codziennego stosowania. Można go dostać w 2 odcieniach: light i medium. Do mojego odcienia skóry zdecydowanie lepiej pasuje medium.
Co do krycia, jest delikatne, ale wystarczające.
Zdjęcie przed nałożeniem kremu:
Zdjęcie po nałożeniu kremu:
Krem dość długo utrzymuje się na twarzy. Zdecydowanie polecam osobom, które szukają czegoś lżejszego na słoneczne dni!
Efekt po nałożeniu na twarz bardzo mi się podoba. Niestety osobiście nie jestem przekonana co do kremów BB :).
OdpowiedzUsuńTeż nie byłam póki nie przekonałam się na tej drugiej wersji maybelline, potem był ten i mi się spodobały :)
UsuńVery nice blog and so informative! :)
OdpowiedzUsuńAnyways, would you like to follow each other via GFC?
Follow me and then i’ll follow you back instantly.
http://tasiawijayanti.blogspot.com/ xx
Thanks, but I don't think that you understand anything of this x.x
UsuńWłaśnie ostatnio myślę nad jakimś podkładem. Może akurat kupię ten ;) Dobre są takie recenzję na blogach. Pomagają ;)
OdpowiedzUsuńhttp://andthinkpositive.blogspot.com/
Miło mi to słyszeć, ja ten polecam na lato jak najbardziej :)
UsuńNa zdjęciach widać, że jest nieco delikatny. Dobrze, że nie tworzy efektu maski ;)
OdpowiedzUsuńna szczęście nie tworzy, nie lubię takich
UsuńNa twarzy wygląda bardzo ładnie i naturalnie :) Ostatnio zastanawiałam się nad tym kremem, ale nie wiem czy kolor byłby dla mnie odpowiedni, bo mam bardzo jasną karnację. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmyślę że light byłby odpowiedni, ja tez mam dość jasną a light dla mnie był za jasny
UsuńFajny,widać, że lekki, ale dobrze naprawdę dobrze kryje, szkoda, że nie zauważyłam go u nas :(
OdpowiedzUsuńszkoda, bo jest na prawe fajny
Usuńnie przekonują mnie kremy BB :)
OdpowiedzUsuńjak kto lubi,ja też na początku byłam sceptycznie nastawiona ale teraz na lato nie wyobrażam sobie nic innego :)
UsuńMnie się osobiście nie podobają kremy bb.szkoda bo maja tylko dwa odcienie a medium jest dla mnie za jasny bo mam sniada cerę
OdpowiedzUsuńjak kto lubi :) ja też na początku byłam sceptycznie nastawiona ale teraz na lato nie wyobrażam sobie nic innego :)
UsuńJa mam ten z Under20 i też jest super. Tego nie testowałam
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam z under20 ale chętnie spróbuję bo ich kosmetyki przypadły mi do gustu :)
UsuńLubie kremy BB, choć część niestety nie pasuje mi ze względu na zbyt ciemny odcień. Ten wygląda całkiem dobrze i naturalnie.
OdpowiedzUsuńmyślę,że przy bardzo jasnej cerze najjaśniejszy odcień się sprawdzi :)
UsuńKurcze widać efekt :) fajnie że dodałas zdjęcie przed i po :) Obserwuję
OdpowiedzUsuńhttp://maadeleinefashion.blogspot.com
dziękuję :)
Usuńbardzo fajny efekt ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚlicznie wygląda na Twojej buźce!!:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńFajny efekt :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJa jakoś nie mogę poszukać dla sb tego idealnego . Ciekawie piszesz widać że z pasją. Zostaje na stałe i oczywiście obserwuję :-)
OdpowiedzUsuńdefinition-of-dreams.blogspot.com
Bywa niestety, ja też czesto długo szukam kosmetyków idealnych. Bardzo mi miło :* dziękuję :)!
Usuńale masz piękne rzęsy!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńJa mialam rozowa wersje BB z MNy tez go bardzo polubilam. Dzięki za odwiedziny i obserwację. Ja takżę chcę obserwować twojego bloga , ale poki co nie pozwalaja mi na to jakies bledy techniczne;/ sprobuje pozniej :)
OdpowiedzUsuńteż miałam różową wcześniej i lubiłam go :) dobrze, zapraszam :)
UsuńPrzyznam, że nigdy nie używałam drogeryjnego kremu bb :-) Zawsze sprowadzam z Korei takie mazidła :-)
OdpowiedzUsuńna pewno sa fajniejsze niż drogeryjne ;)
Usuńostatnio zaczęłam się nim interesować, fajnie, że akurat wpadlam na jego recenzję:))
OdpowiedzUsuń:) warto wypróbować :)
Usuńdzięki za obs ja również obserwuję już :)))
OdpowiedzUsuńhttp://monia-and-ana.blogspot.com/
:)
UsuńUwielbiam kremy BB, pierwszy jaki miałam był z Garniera i też świetnie się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze z garniera ale chętnie wypróbuję :)
Usuńrzeczywiście efekt jest widoczny ;) super blog!
OdpowiedzUsuńObserwuję i będzie mi bardzo miło, jeśli także mnie zaobserwujesz :)
zapraszam
positivelittlethink.blogspot.com
:)
UsuńŚwietnie wygląda na skórze, bardzo naturalnie:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietny efekt daje ten krem :) Doskonała recenzja.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJak dla mnie, całkiem fajnie kryje :) muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny blog - będę zaglądać :)
warto :) bardzo mi miło i oczywiście zapraszam w każdej chwili :)
UsuńBędę musiała przyjrzeć mu się bliżej:) powiedz mi, przy dłuższym stosowaniu kwas salicylowy zawarty w jego składzie nie wysusza Ci skóry np. na policzkach?
OdpowiedzUsuńteż myślałam na początku,że tak będzie ale stosowałam codziennie, zużyłam całą tubkę i było ok :)
UsuńTeraz żałuję, że go nie kupiłam ;/
OdpowiedzUsuń