poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Tołpa Botanic Czarna Róża odżywczy balsam -miód do ust

Z ustami mam duży problem, są wiecznie spierzchnięte,popękane i podrażnione ze względu na alergię pokarmową. Długo szukałam czegoś co poradzi sobie z załagodzeniem tych podrażnień, aż wreszcie znalazłam.
Jest to balsam -miód do ust firmy Tołpa.



Opakowanie to słoiczek, mały, zgrabny i estetyczny o pojemności 8g. Wydaje się niewiele, ale produkt jest bardzo wydajny. Używam go codziennie od około 2 miesięcy i mam jeszcze ponad połowę opakowania.


Skład jest bardzo przyjemny, do składników aktywnych należą: torf tołpa, ekstrakt z kwiatów czarnej róży, miód, oliwa z oliwek, olej avocado, olej macadamia, masło kokum, masło shea i skwalan.

 

Balsam ma konsystencję zbliżoną bardziej do zbitego,treściwego kremu niż balsamu czy miodu. Bardzo ładnie pachnie. Przede wszystkim jednak pragnę zwrócić uwagę na jego działanie. Znakomicie regeneruje nawet najbardziej popękane i poranione usta, przynosząc im ulgę. Nawilża na długo, pozostawiając na ustach, przyjemną i ładnie wyglądającą przezroczystą, błyszczącą powłoczkę. Jest to jeden z moich ulubionych balsamów do ust.

22 komentarze:

  1. Nie miałam choć Tołpę uwielbiam, wiem już, że będę musiała wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. czarna róża to jedna z fajniejszych serii Tołpy, na prawdę warto :) miałam jeszcze krem do rąk i stóp, bardzo udane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jest bardzo dobry używam go też na skórki wokół paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. w takim razie muszę i do tego wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam go, ale już sama nazwa mi się podoba ;) Sama może się na niego skuszę, skoro się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie mazidełka do ust więc i to chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiedziałam że Tołpa ma takie balsamiki,jak tylko spotkam to zakupię,wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie spotkałam się jeszcze z tym kosmetykiem, ale jak dorwę to na pewno kupię...:-)

    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam pojęcia, że Tołpa ma balsamy do ust, powiem Ci, że jestem szczerze zdziwiona, że uszło to mojej uwadze hihi;) Rozglądnę się za nim gdy skończy się mój ukochany Carmex w słoiczku :) Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam Carmex i był to mój ulubieniec póki nie spotkałam Tołpy, ciekawe jak będzie u Ciebie :)

      Usuń
  10. Również go mam i używam, jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Planuję go kupić, ale dopiero jak będzie w promocji, bo aż tak mi się z jego zakupem nie śpieszy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cena niestety wysoka, to fakt,że lepiej poczekac na promocję :)

      Usuń
  12. Nie widziałam jeszcze, muszę poszukać ceny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię kosmetyki tołpy, ale tego mazidla jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurczę w żadnym sklepie nie mogę znaleźć tego masełka z Tołpy, a kusi jak cholera ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja sprawia mi wiele radości, jeżeli masz ochotę napisz coś lub zaobserwuj, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy nad moim blogiem. Jeśli zdecydujesz się zostawić po sobie ślad, na pewno z miłą chęcią zajrzę do Ciebie, by się odwdzięczyć.